Moi czworonożni przyjaciele



Tęczowy Most Tęczowy Most i samotne psy Legenda o Świętym Rochu


To tylko pies,
Tak mówisz?
Tylko pies...
A ja ci powiem...
Że pies, to często więcej niż człowiek
On nie ma duszy, mówisz.
Popatrz jeszcze raz!
Psia dusza większa jest od psa,
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie.
A kiedy się pożegnać trzeba
I psu czas iść do psiego nieba,
To niedaleko pies wyrusza
Przecież przy tobie jest psie niebo
Z tobą zostanie jego dusza...

A
miczek ( Kaszub ) wyjątkowo inteligentny piesek.








F
aja ( owczarek niemiecki ) Najbardziej wierna i przywiązana psina.






N
ikuś ( Nikifor ) ( dog niemiecki ) turysta i podróżnik. Niepowtarzalna osobowość i tolerancja.
Odszedł od naz w swoim łóżku po dziewięciu latach bogatego życia w 2001 r.






















D
udek ( nowofundland ) wyjątkowo odważny, poważny i spokojny.
Syn Gorbiego - pierwszego w Polsce czarno-białego nowofundlanda.
Pokonała go po długiej walce zdradliwa choroba Cushinga.
Odszedł od nas w 2011 roku mając prawie 10 lat. Mógł żyć.






















B
ajka  czteroletnia nowofunlandka z Czechowic-Dziedzic ( pośrednictwo Fundacji "Terranova" )  jechała do nas przez całą Polskę pewnego wiosennego dnia 2009 r. Choć "charakterna" to kochająca i bardzo wierna.
Zasnęła po długiej walce weterynarzy i naszej w swoim domu i na swoim posłaniu późną wiosną
2014 roku.























































































S
zaza Brązowa nowofundlandka z  Fundacji "Emir" - psina trafiła tam po interwencji prokuratora. Bardzo wrażliwa i uczuciowa, zero agresji, choć u poprzedniego nowobogackiego właściciela miała być psem "stróżującym".
















































M
uki ( malamut-alaskan ) wesoły wędrowniczek .
Przybłąkał się pewnej jesieni. "Chłopaki" nie pogodzili się. Znaleźliśmy mu dom u kochającej rodziny w Markach.
















F
eluś ( basset-hound ) najbardziej uparty i zawzięty pies jakiego znam, a zarazem największy pieszczoch.
















































S
arcia ( Sara ) 21 letnia dzika sunia spod Radomia. Dopiero po pięciu latach odważyła się podchodzić i czekać na pieszczoty.
Sarcia dożyła u nas 21 roku życia i odeszła na naszych rękach wiosną 2015 r.



































G
acek najwierniejszy, adoptowany 16 lat temu kundelek.
6 XII - kolejna rocznica adopcji wówczas ok. półrocznego szczeniaka którego ktoś wyrzucił na początku zimy wraz z bratem ( tego zabrali górale z nowosądeckiego ).





























E
lza ( utytułowana nowofundlandka z Łodzi ) wielka miłość Dudka, sunia wyjątkowo delikatna i nieśmiała.
 28 października 2015 r. o 5 rano nasza Elzunia zasnęła. Była z nami 13 lat.
























N
utka ( owczarka niemiecka ) z  Fundacji "Przytul Psa" nieprawdopodobnie pilnuje się domu i nas. Po dojściu do siebie bardzo silna i zwinna oraz najposłuszniejszy pies ze wszystkich i najbardziej nastawiony na oczekiwania człowieka.
Po uratowaniu od śmierci głodowej, po pięciu latach godnego życia nasza Nutka odeszła na nieuleczalną chorobę na początku lata 2017 r.





















































F
uga (  utytułowana nowofundlandka z Mazur ) chodząca a właściwie biegająca radość życia ( typowe ADHD ) pozytywnie nastawiona do wszystkiego co się porusza - słowem - poczciwość w każdym calu.

































G
ama ( nowofundland z Łęgu ) ewenement - jedynaczka swoich rodziców, nieufna do nieznajomych, sprytna, skoczna i wyjątkowo psotna.





















P
ędzelek ( dawn. Kruszynka ) wzięta ze schroniska pod Gdańskiem dokąd trafiła po odejściu jej pana. Ma 4 lata i jest bardzo ufna, wesoła i grzeczna. Z naszej winy bardzo źle przyjęta przez owczarkę Nutkę














H
alka nasz nowy nabytek, przyjechała do nas aż z Grecji. To pięcioletnia bezdomna sunia z Salonik.
Kilkakrotnie potraktowana nożem przez Greków, kilkakrotnie operowana - dzięki apelowi "Animalsów" trafiła do nas w 2015 r. Nieśmiała, wycofana, pierwsze machnięcie ogonem po miesiącu!









































Jeżyk
Tuptuś z Fundacji "Igliwiak"














Ogród